Nie noszę dzierganych czapek, więc robię je bardzo rzadko, głównie na zamówienie.
Jednak po zrobieniu tej czapki, tak spodobało mi się mozolne przekładanie nitek,
że z drutów zeszły kolejne czapki.
Szara robiona była na zamówienie i już jest u właścicielki.
Miała być dosyć płytka, by przylegała do głowy i taka, właśnie, jest.
Mnie bardziej podoba się ta czapka, chyba ze względu na żywe kolory.
Obie czapki zrobione są z dropsowych włóczek: Delight (cieniowana) i Fabel (ecru)
na drutach 3,5.
Za modelkę posłużyła mi głowa jednej z rzeźb mojego Męża.
W temacie żakardów nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa i po głowie chodzą mi następne projekty, ale tym razem nie będą to już czapki.
Życzę wszystkim dobrego tygodnia
Marta
Obie są piękne,ale mnie też bardziej podoba się ta kolorowa. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło, że podzielasz moje zdanie. Serdecznie pozdrawiam:)
UsuńCzapki są śliczne. Ja jakoś nie mam cierpliwości do żakardów. Wile lat temu miałam swetry z takimi wzorami. Teraz wolę szybsze robótki. Tym bardziej podziwiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cierpliwości mam sporo, więc i żakardy sprawiają mi przyjemność.
UsuńCiepło pozdrawiam:)
Wspaniałe. Obie bardzo piękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:)
UsuńPrzepiękne czapki Marta. Żakardy wciągają:-) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńOj, wciągają bardzo, a potem można być dumną z efektu.
UsuńŚciskam gorąco:)
Świetne czapy - mnie się też bardziej podoba ta kolorowa. Podziw też dla męża - niesamowita rzeźba. Dwie artystyczne dusze :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu Męża, ale rzeźb w moim domu dostatek, jest w czym wybierać.
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Też mam w głowie żakardowe projekty:) Czapki piękne , żakard wciąga. Masz zdolnego męża:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKrysiu, żakardami to Ty mnie zaraziłaś i jestem Ci za to wdzięczna, bo lubię to przekładanie nitek. Mąż aż się zaczerwienił od pochwał, ale istotnie jest bardzo zdolny.
UsuńGorąco pozdrawiam:)
Obie czapki bardzo mi się podobają i miałabym problem, by wybrać faworytkę. Mężowska rzeźba piękna. Wyjątkowa z Was para, oboje obarzeni jesteście artystycznym talentem, tylko pozazdrościć:-)
OdpowiedzUsuńOj tam, oj tam, od razu talent, zdolności wystarczą, ale za słowa uznania bardzo Ci dziękujemy. Ściskam serdecznie:)
UsuńPiękne czapki i śliczne żakardowe wzory! Nie myślałam, że kolorowa włóczka może służyć jako tło to żakardów. Efekt jest świetny! Czekam na więcej Twoich prac.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę modelki w postaci rzeźby :)
Pozdrawiam ciepło, Marta
Marto, bardzo dziękuję za miłe słowa, mnie ten efekt też się podoba.
UsuńPodobnych modelek mam jeszcze kilka, więc pewnie je kiedyś wykorzystam.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękne czapki! Podziwiam cierpliwość do żakardów!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńWitam Cię,
OdpowiedzUsuńczapeczki są urocze, a że sama dziergam czasami coś dla moich lalek, wiem ile to wymaga czasu, cierpliwości i zaangażowania. Jestem w szoku misternością wzorku!!! Nigdy jeszcze nie porwałam się na cos takiego bo ilość plączących się nitek po prostu zawsze mnie przerasta. Dla mnie dwa kolory i zwykłe paseczki to już wyczyn nie lada. Ściskam Cię cieplutko pracusiu :)
Aniu,czuję się zażenowana od tylu miłych słów, bardzo za nie dziękuję.
UsuńJa z kolei zachwycam się Twoimi lalkami, są przepiękne.Gorąco pozdrawiam:)
Czapki są naprawdę śliczne. Żakardy wciągają, chociaż ja też mam za sobą póki co małe formy.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Małe formy są dobrym przerywnikiem dla dużych projektów.
UsuńPozdrawiam cieplutko:)
Dla mnie to mistrzostwo dziergania:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBasiu, chyba trochę przesadziłaś, ale to miłe. Serdecznie pozdrawiam:)
UsuńPrzepiekne czapki.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńCudności - pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i również pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńObydwie czapki wyszły rewelacyjnie! Każda posiada swój urok :) Mnie także kolorowa "wpadła bardziej w oko", jednak nie wszyscy czują się dobrze w takiej kolorystyce. Zatem kolorystycznie zaspokoiłaś różne gusty :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe wykonanie!
Serdeczności...
O, to cała Rodzinka twórczo utalentowana. Czapki śliczne i zakardy wyszły Ci profesjonalnie! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń