Archive for listopada 2014

Historia pewnego mohairu

piątek, 14 listopada 2014


We wrześniu wybrałam się do Krakowa do  sklepu amiQs  na spotkanie robótkomaniaczek. Spotkanie było bardzo twórcze i inspirujące, dziewczyny chętnie dzieliły się swoimi doświadczeniami i udzielały cennych wskazówek. Jednak ja oczu nie mogłam oderwać od półek z cudnymi moteczkami. Każdy zapraszał bym go dotknęła, pomiziała i sprawdziła jaki jest miły i mięciutki. 
Dałam się skusić i do domu wróciłam z dwoma moteczkami Silkhair Print Lana Grossa. Miziałam ten mohair przez miesiąc i nie mogłam się zdecydować co z niego zrobić. 
Z następnego spotkania wróciłam także z dwoma motkami ale Debbie Bliss - Rialto Lace.



Połączyłam te niteczki i powstał taki oto sweter.






Sweter robiłam, a właściwie sam się robił, bezszwowo od góry na drutach nr 5. Najchętniej chodziłabym w nim codziennie. Jest cudownie miły, cieplutki i, aż trudno uwierzyć, nie podgryza, no i waży tylko 200g.

Aktualnie drutowo dzieje się u mnie sporo. Skończyłam bardzo pracochłonny sweter, na drutach mam kilka mniejszych projektów, ale o tym niebawem. 


Tymczasem życzę Wam pogodnego, spokojnego i twórczego weekendu.