Zaniedbałam ostatnio bloga, ale nie jest to równoznaczne z odłożeniem drutów i zaprzestaniem dziergania.
Po prostu mój czas musiałam podzielić pomiędzy robótkowanie i niezbędne prace na działce. Warto było, bo moje roślinki odpłaciły się już pięknymi kwiatami. Po powrocie do domu starczyło mi ochoty tylko na dzierganie jakichś małych form i tak oto powstały te miniaturki.
A tak kwitną wiosenne kwiatki na mojej działeczce.
Miłego dnia Wam życzę
Marta