Archive for marca 2015

Dla chłopczyka i dziewczynki

wtorek, 31 marca 2015


Zaniedbałam ostatnio bloga, ale nie jest to równoznaczne z odłożeniem drutów i zaprzestaniem dziergania.
Po prostu mój czas musiałam podzielić pomiędzy robótkowanie i niezbędne prace na działce. Warto było, bo moje roślinki odpłaciły się już  pięknymi kwiatami. Po powrocie do domu starczyło mi ochoty tylko na dzierganie jakichś małych form i tak oto powstały te miniaturki.






A tak kwitną wiosenne kwiatki na mojej działeczce.






Miłego dnia Wam życzę
Marta

Obiecałam...

sobota, 7 marca 2015


...pokazać sweter, o którym dużo ostatnio piszecie. 

Oto on.








Jest to mój pierwszy sweter z malabrigo i muszę przyznać, że spełnia on wszystkie moje oczekiwania: jest ciepły, miły w dotyku, nie podgryza (można go nosić na gołe ciało). Niestety, ręczne farbowanie ma to do siebie, że nie ma dwóch identycznych precelków, czego doświadczyłam. Najbardziej widać różnicę w farbowaniu na rękawach, ale nie chciało mi się pruć całości i robić równocześnie z dwóch kłębków.
Aż tak bardzo mi ta różnica nie przeszkadza. Przy następnym swetrze będę bardziej uważać.
Sweter robiony jest od góry bezszwowo, oczka wszystkich ściągaczy zamykałam sposobem włoskim i jestem z tej metody bardzo zadowolona.

Dane techniczne:
włóczka: malabrigo arroyo kolor aguas 855 400g
druty nr 5

Słonecznej i ciepłej niedzieli Wam życzę
Marta

Kolejne spotkanie w Rzeszowie i mały resztkowiec

środa, 4 marca 2015


W minioną sobotę w Rzeszowie kolejny już raz spotkały się miłośniczki robótek. Organizatorką spotkania była oczywiście Asia
Jak poprzednio, było bardzo wesoło, twórczo i miło.




Wszystkie dziewczyny wystąpiły w wydzierganych przez siebie ciuszkach. Ja założyłam świeżo zdjęty z drutów sweter z malabrigo arroyo. Była to jego premiera, nie zdążyłam go jeszcze pokazać na blogu.

Nagromadziłam sporo resztek włóczek i postanowiłam je sukcesywnie wyrabiać. Pomysł na ich wykorzystanie podpatrzyłam u Eli z Dzianinowego Studia która wyczarowuje na drutach cudeńka dla maluszków. W rodzinie dzieci nie brakuje, więc będę miała dla nich prezenty. 

Na początek kamizelka dla małego dżentelmena.




Dziękuję za przemiłe komentarze pod ostatnim postem.

To tyle na dzisiaj, życzę Wam miłego popołudnia i do następnego wpisu
Marta