Bomber z bąblami


Dawno mnie tu nie było, zrobiłam sobie długie wakacje od blogowania.
 Z drutami się jednak nie rozstałam i cały czas coś dziergałam. 
Zapełniłam swetrami nową półkę, a i do ludzi powędrowało sporo moich projektów.
Zacznę od swetra, który całkiem niedawno zszedł z drutów. 
Nie mogłam odmówić sobie wprawek z popularnym ostatnio wzorem bąbli. 
Oto efekt.






Bomber przed chwilą zmienił właścicielkę i niech się dobrze nosi.
Na początek po tak długiej przerwie wystarczy. 

Pozdrawiam serdecznie, dobrego i pogodnego tygodnia Wam życzę
Marta

 


 

Ten wpis został opublikowany w poniedziałek, 28 maja 2018. Możesz śledzić odpowiedzi w tym wątku za pomocą RSS 2.0. Możesz zostawić odpowiedź.

14 Odpowiedzi w “Bomber z bąblami”

  1. Piękny bąblowiec:)
    z niecierpliwością czekam na pozostałe udziergi. Ja nic teraz n ie dziergam, walczę z ogrodem. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)
      Ogród o tej porze roku jest najważniejszy, ja też swojemu malutkiemu ogródkowi poświęcam sporo czasu. Miło jest potem patrzeć, jak odwdzięcza się za Twój trud pięknym wyglądem. A liliowiec od Ciebie będzie kwitł, jeszcze raz za niego dziękuję:) Cieplutko pozdrawiam:)

      Usuń
  2. Świetny sweter, podoba mi się zarówno fason, jak i kolor, no i bąble rzecz jasna, bardzo efektownie dopełniają całość:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) Mnie też wszystko w tym swetrze się podoba, tylko ja w nim nie bardzo, dlatego powędrował do koleżanki:)

      Usuń
  3. Ależ fajnisty bąblowiec!Super!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie wygląda:) Na razie więcej siedzę w ogrodzie niż w robótkach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja podobnie, dopieszczam swój mały ogródeczek. Basiu, ale są jeszcze wieczory i miło jest się zrelaksować z drutami w dłoniach po ciężkiej fizycznej pracy:)

      Usuń
  5. Sweter jest świetny. Bąble zrobiły furorę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, masz rację, bąble w ostatnim sezonie rządziły, bo i efektowne i fajnie się je dzierga:)

      Usuń
  6. Świetny bombek! Chodzi za mną taki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie pozwól, by tylko chodził:) Cóż to dla Ciebie, kilka dni i bomber gotowy!

      Usuń

Dziękuję za wizytę i pozostawione komentarze. Zapraszam ponownie