Wreszcie...



...zrehabilitowałam rękę na tyle, że mogę swobodnie i bez żadnego bólu śmigać drutami. Do wyjścia z dziewiarskiego niebytu jestem dobrze przygotowana. Korzystając z wrześniowej Merinomanii zaopatrzyłam się w całkiem pokaźną ilość różnokolorowych motków.





Na wszystkie niteczki mam już pomysły. Nawet zaczęłam je już realizować. 
Na pierwszy rzut na druty wskoczył piórkowy z Kid-Silk w kolorze ciemnego różu.

 

Jednak, zanim zabrałam się dzierganie piórkowego, musiałam uporać się z zaległymi zamówieniami.  Swetry są już u właścicielki i tak bardzo spieszyłam się z wysłaniem ich, że nie zdążyłam zrobić zdjęć. Mam tylko jakieś fotki z początkowych etapów pracy nad nimi. 







Na dzisiaj tyle,
 pozdrawiam Was  cieplutko 
Marta



Ten wpis został opublikowany w środa, 19 października 2016. Możesz śledzić odpowiedzi w tym wątku za pomocą RSS 2.0. Możesz zostawić odpowiedź.

29 Odpowiedzi w “Wreszcie...”

  1. Z tych pięknych włóczek widzę płaszczyk i dwa piórkowe:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, dobrze kombinujesz, dodaj do tego jeszcze ponczo i będzie komplet. Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  2. Aż westchnęłam jak zobaczyłam te śliczne moteczki. Powodzenia w dzierganiu i dużo sił w ręce.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciesze sie ze juz masz sie lepiej.Moteczki sa sliczne.Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, miło, że podobają Ci się moje włóczkowe zakupy.
      Cieplutko pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Oj, będzie się działo:) Też mam zamiar zaopatrzyć się w nowe włóczki. W przyszłym tygodniu wysyłam liliowce. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już się dzieje, Krysiu, piórkowy rośnie w oczach. Teraz jest promocja na dropsowe z alpaką, więc też mam ochotę na jakieś małe zakupy. No to czekam i szukam na nie odpowiednie miejsce. pozdrawiam:)

      Usuń
  5. To wspaniała wiadomość, ze łapka już ,,działa". dziergaj Martus, bo wełenki cudne. Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Elu, dziękuję za życzenia, macham drutami najszybciej jak mogę, by nadrobić wszystkie zaległości. Gorąco pozdrawiam:)

      Usuń
    2. Piękne te Twoje niteczki, więc nie dziwię się, że machasz szybciutko:-)

      Usuń
  6. Włóczki takie piękne,będzie się działo w ślicznych kolorach:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tonko, już powoli się dzieje i nawet widać efekty.
      Serdecznie pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Przepiękne zapasy, które trzeba dobrze wykorzystać :) Powodzenia w realizacji projektów! A sweterek - cudowny :) Baaardzo mi się podoba.
    Pozdrowionka, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martusiu, staram się jak mogę, by nie zmarnować nawet kawałka nitki. Cieplutko pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Cieszę się, że ręka już sprawna! Motki przepiękne! Ciekawość, co z nich będzie!!! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Urszulko, w sobotę Wam o wszystkich projektach opowiem:)

      Usuń
    2. O - to ja już nie mogę się doczekać soboty! Piękny wzorek jest na ostatnim zdjęciu :)
      Pozdrawiam i - do soboty!!!
      Asia

      Usuń
  9. Super, że już z ręką wszystko w porządku.
    Kolory - przecudne!
    Przypomniałaś mi, że mam błękitnego kid silka. Zalega w szafie już chyba ze dwa lata ;-). Na pewno Twój projekt będzie dla mnie inspiracją, więc czekam cierpliwie :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko, projekty będą dosyć proste, więc nie wiem, czy Cię zainspirują. Opowiem o moich dziewiarskich planach w sobotę:)

      Usuń
    2. Cieszę się, że będziesz :-). Do miłego!

      Usuń
  10. Ale piękne włóczki, szczególnie kolory Big merino mnie urzekły.
    Oby tylko ręka wytrzymała taką ilość przędzy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyjemności sobie dozuję, teraz wybieram się na spacer, więc ręka będzie mogła odpocząć:)

      Usuń
  11. Piękne te Twoje zapasy. Na pewno zostaną odpowiednio wykorzystane :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudowne kolory włóczek, a sweterki prześliczne.

    OdpowiedzUsuń
  13. Niezły zapas. Będzie się działo. Sweterki bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj piękne zapasy, dobrze,że wracasz do formy. Dzierganie na pewno ułatwi rehabilitację. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękny zapasik wełenek. Wspaniałe kolory;-bardzo jestem ciekawa co z nich powstanie.
    Sweterki, które dziergałaś na zamówienie mają piękne wzory.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  16. To dobrze,że u Ciebie już lepiej ze zdrowiem, czas na zużywanie zapasów, pewnie z większym zapałem. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i pozostawione komentarze. Zapraszam ponownie