Liliowce z mojego ogródka


W lipcu w moim ogródku królują liliowce. 
Zachwycają kolorami, uwodzą pięknym zapachem.

Zgromadziłam w moim małym ogródku ponad dwadzieścia odmian i ciągle mam apetyt na kolejne. Niektóre zadomowiły się już na dobre, tworzą spore kępy i zachwycają obfitością kwiatów, inne pojawiły się niedawno i nieśmiało pokazują swój urok pojedynczymi kwiatami.

Zapraszam do obejrzenia mojej kolekcji.






















To jeszcze nie koniec moich liliowców, kilku nie udało mi się sfotografować, bo ilekroć byłam na działce, to nie kwitły. 

Pozdrawiam wszystkich, udanego weekendu życzę 
i do następnego 
Marta

Ten wpis został opublikowany w piątek, 15 lipca 2016. Możesz śledzić odpowiedzi w tym wątku za pomocą RSS 2.0. Możesz zostawić odpowiedź.

17 Odpowiedzi w “Liliowce z mojego ogródka”

  1. Piekne kwiaty :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ło matko jakie piękności :) A ilość imponująca. Liliowce są jednymi z moich ulubionych kwiatów. Są zachwycające.
    Pozdrawiam Cię serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jolu, bardzo dziękuję, liliowców mam więcej, ale nie wszystkie zakwitły. Cieplutko pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Kolekcja godna króla:) Piękne:) Przyslij mi swój adres, to podeslę te, o których pisałaś u mnie na blogu:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krysiu, dziękuję, na pewno się z Tobą skontaktuję, ale dopiero w sierpniu. A Ty nie chciałbyś któregoś z moich liliowców?
      Pozdrawiam wakacyjnie:)

      Usuń
  4. Cudowne! Wspaniałe - przepięknie kwitną.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale śliczne! To musi być wspaniałe - usiąść w takim ładnym ogrodzie i dziergać :)
    Pozdrawiam serdecznie,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, masz rację. Bardzo lubię siedzieć na leżaku pod gruszą, machać drutami i zerkać na mój ogródek pełen kwiatów.
      Pozdrawiam wakacyjnie:)

      Usuń
  6. Fantastyczne zdjęcia, jakbym nie wiedziała,że to Twój ogród to dałabym się nabrać,że to ogród botaniczny!Pozdrawiam wakacyjnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gabrysiu, trochę przesadziłaś, ale to miłe. Kwiatów, istotnie, mam sporo jak na taki mały ogródek (trzy ary).
      Gorąco pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Liliowce są przepiękne tylko żałuję że tak krótko kwitną:) Masz ciekawe kolory:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Taka ilość liliowców zgromadzona w jednym miejscu robi wrażenie, ciesząc zarówno oko, jak i duszę. Pozdrawiam :) Dana

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne i jakie bogactwo form i kolorów. Prawie jak wydziergane przez wiele zdolnych dziewuszek!Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i pozostawione komentarze. Zapraszam ponownie