Pierwsze, ale na pewno nie ostatnie, spotkanie miłośniczek rękodzieła odbyło się wczoraj
w Rzeszowie w bardzo klimatycznej kawiarni teatralnej Muza.
Zainicjowała i zorganizowała je Asia.
Przyjechało na nie 16 rękodzielniczek z Podkarpacia i jedna Małopolanka.
Pomysłodawczyni i organizatorka Asia i Bernadeta.
Podczas spotkania mogłyśmy podziwiać swoje prace, dzielić się swoimi doświadczeniami,
uwagami i niepowodzeniami rękodzielniczymi,
uwagami i niepowodzeniami rękodzielniczymi,
pomiziać cudowne włóczki. Było wesoło i bardzo miło.
Nasze spotkanie zatrzymała w kadrze Renata.
Następne spotkanie już za miesiąc.
Marto - było wspaniale! Ja już myślę o kolejnym spotkaniu i już nie mogę się doczekać, bo mam ogromny niedosyt. Brakło chyba ze dwóch godzin, żeby każda z nas mogła spokojnie porozmawiać i podziergać :) Dlatego - koniecznie musimy to powtórzyć!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię baaardzo gorąco! (ze szczególnym "nauczycielskim" pozdrowieniem!!!)
Asia
Asiu, oglądając zdjęcia i wspominając minione spotkanie już czekam na następne.
UsuńByło wspaniale ! Ściskam cieplutko :)
Fotografowałam z najwiekszą przyjemnością i już odliczam dni do kolejnego spotkania:)
OdpowiedzUsuńJa przeżywam jeszcze minione spotkanie, ale termin następnego mam zakreślony w kalendarzu. Ściskam cieplutko :)
UsuńZazdroszczę takiego spotkania !
OdpowiedzUsuńNie zazdrość tylko dołącz do nas. Gorąco pozdrawiam :)
UsuńByło super! Do następnego razu :)
OdpowiedzUsuńTak wygląda RAJ! Pozdrawiam druciarsko!
OdpowiedzUsuńWszystko ładnie, pięknie... ale... gdzie ten cudowny sweterek, który miała Pani na sobie podczas spotkania? Pominęłam jakiegoś posta? Była już o nim mowa? :) Zauważyłam go na fotkach u Asi. Czekam na niego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta