Spotkanie dziewiarek w Rzeszowie


Pierwsze, ale na pewno nie ostatnie, spotkanie miłośniczek rękodzieła odbyło się wczoraj 
w Rzeszowie w bardzo klimatycznej kawiarni teatralnej Muza. 
Zainicjowała i zorganizowała je  Asia


 Przyjechało na nie 16 rękodzielniczek z Podkarpacia i jedna Małopolanka.


Bernadeta, Małgosia i Basia.


Pomysłodawczyni i organizatorka Asia i Bernadeta.




 Podczas spotkania mogłyśmy podziwiać swoje prace, dzielić się swoimi doświadczeniami,
uwagami i niepowodzeniami rękodzielniczymi, 
pomiziać cudowne włóczki. Było wesoło i bardzo miło.

Nasze spotkanie zatrzymała w kadrze Renata.

Następne spotkanie już za miesiąc.







Ten wpis został opublikowany w niedziela, 1 lutego 2015. Możesz śledzić odpowiedzi w tym wątku za pomocą RSS 2.0. Możesz zostawić odpowiedź.

9 Odpowiedzi w “Spotkanie dziewiarek w Rzeszowie”

  1. Marto - było wspaniale! Ja już myślę o kolejnym spotkaniu i już nie mogę się doczekać, bo mam ogromny niedosyt. Brakło chyba ze dwóch godzin, żeby każda z nas mogła spokojnie porozmawiać i podziergać :) Dlatego - koniecznie musimy to powtórzyć!
    Pozdrawiam Cię baaardzo gorąco! (ze szczególnym "nauczycielskim" pozdrowieniem!!!)
    Asia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, oglądając zdjęcia i wspominając minione spotkanie już czekam na następne.
      Było wspaniale ! Ściskam cieplutko :)

      Usuń
  2. Fotografowałam z najwiekszą przyjemnością i już odliczam dni do kolejnego spotkania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja przeżywam jeszcze minione spotkanie, ale termin następnego mam zakreślony w kalendarzu. Ściskam cieplutko :)

      Usuń
  3. Zazdroszczę takiego spotkania !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zazdrość tylko dołącz do nas. Gorąco pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Było super! Do następnego razu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak wygląda RAJ! Pozdrawiam druciarsko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko ładnie, pięknie... ale... gdzie ten cudowny sweterek, który miała Pani na sobie podczas spotkania? Pominęłam jakiegoś posta? Była już o nim mowa? :) Zauważyłam go na fotkach u Asi. Czekam na niego :)
    Pozdrawiam, Marta

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i pozostawione komentarze. Zapraszam ponownie