tego, czym w najbliższym czasie chciałabym się pochwalić.
Sesja zdjęciowa przy bardziej sprzyjającej pogodzie.
Miło, że zaglądacie na mojego bloga i zostawiacie komentarze - za tyle ciepłych słów bardzo Wam dziękuję.
tego, czym w najbliższym czasie chciałabym się pochwalić.
Ten wpis został opublikowany w środa, 24 września 2014. Możesz śledzić odpowiedzi w tym wątku za pomocą RSS 2.0. Możesz zostawić odpowiedź.
Mam dwie pasje: działka i druty. Latem pielęgnuję kwiaty, a zimą dziergam dla siebie, rodziny, przyjaciół... Dla Ciebie ;)
Designed by Free WordPress Themes. Powered by Blogger. Converted by LiteThemes.com.
Ładne kolorki. Zainteresował mnie sweterek beżowy. Czekam na sesję, która wszystko wyjaśni :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
Marto, miło mi, że zajrzałaś do mnie. Beżowy sweterek dosyć długo czeka na pokazanie,
Usuńbo nie chcę go pokazywać na manekinie, a na mnie jest za wąski. Mam teraz motywację, by znaleźć modelkę w stosownym rozmiarze. Pozdrawiam ciepło:)
Ależ szalejesz Marta:-) Tyle cudności na raz? Wszystko piękne i jesli pozwolisz, zainspiruję się troszkę. Zachwyciły mnie zwłąszcza te dwa z lewej, chpoć i beżowe listeczki są cudne. Kiedy to wszystko zdążyłaś zrobić?. Cierpliwie czekam zatem na sesję:-). Gorąco Cię pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńElu, Ty się chcesz zainspirować? Przecież to ja przy dzierganiu fuksji inspirowałam się Twoimi tunikami.
UsuńJeden sweter robię około tygodnia, więc jest to wrześniowy ,,urobek".
Cieplutko pozdrawiam:)
Efektowna zapowiedź :) Też czekam na sesję. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, ma być ładniej, więc może uda się zrobić kilka fotek. Pozdrawiam ciepło:)
UsuńNiezła kolekcja:) Cierpliwie czekam zatem na szczegóły; te popielatości mnie intrygują... Ale nie widzę w tym zestawie jesiennego moherku. Czy siedzi już na drutach? Czy jeszcze na etapie wykluwania się pomysłu?
OdpowiedzUsuńPomysł na moherek jest, ale konieczna będzie druga nitka, bo sam moher jest za cienki. Myślę, że na najbliższym spotkaniu u Edyty coś dokupię. Na razie moteczki leżą w widocznym miejscu i zachwycam się ich urodą. Gorąco pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńOjacie, ile dzierganego dobra! Jak ja bym chciała mieć taki motorek w rękach jak Ty! :)
OdpowiedzUsuń