Pierwszy skończony w tym roku udzierg to robiony na zmówienie turkusowy kardigan.
Podobny sweter już robiłam i pokazywałam na blogu tutaj, więc nie będę podawać szczegółów. Nawet włóczka taka sama (Andes Dropsa), tylko kolorek inny. Pierwsze zdjęcie najwierniej oddaje faktyczny kolor.
Na drutach mam teraz Lana Gatto Camel Hair, która jest cudownie miękka i miła w dotyku, dzierga sie z niej sweterek.
Wybieram się jutro do Krakowa na spotkanie do amiQsa i na pewno bez kilku motków jakiejś pięknej włóczki nie wrócę. Nie omieszkam się Wam pochwalić swoimi zakupami.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze
Marta
Śliczny sweterek. Dobrej zabawy na spotkaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Dziękuję, spotkanie sympatyczne, było miło i wesoło. Pozdrawiam :)
UsuńPiękny kardigan - bardzo elegancki.
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa. Serdecznie pozdrawiam:)
UsuńPiękny sweter - kolor taki głęboki;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam rozpinane swetry
pozdrawiam
Kardigany są bardzo praktyczne i wygodne, do wszystkiego pasują. Pozdrawiam:)
Usuńbardzo ładny kardigan efektowne wzory i wspaniale wykonany.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Miło, że podzielasz moje zdanie, jestem zadowolona z tego wzoru. Serdecznie pozdrawiam:)
UsuńCiekawy kolorek, a kardigan wyszedł 'konkretny' ;) Fajnie :)
OdpowiedzUsuńOj, bardzo konkretny, można się nim nieźle otulić. Kolor intensywny, taki energetyczny.
UsuńCieplutko pozdrawiam:)
Ładny sweter. Taki do opatulenia się :) Uwielbiam włóczkę Lana Gatto i czekam na gotowy sweterek :) Oczywiście na zakupy w amiQsie też :)
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania i bajecznych zakupów
Marta
Martusiu, masz rację, sweter jak napisała Dorota, jest konkretny. Sweterek z Lana Gatto jeszcze się robi, a zakupami niebawem się pochwalę. Cieplutko Cię pozdrawiam :)
UsuńMartusiu, bardzo piękny kardigan ukręciłaś. Mnie się dziś nie chciało do Krakowa,więc znowu się nie spotkamy. Kiedyś na pewno się wybiorę, tym chętniej,że Ci e spotkam.Pochwal się co nabyłaś w Amiqusie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńGabrysiu, było fajnie, jak zwykle u Edyty. Nawet wredna pogoda nie zniechęciła mnie do przyjazdu do Krakowa. Perspektywa ,,żywego" kontaktu z tymi wszystkimi bajecznymi
Usuńmoteczkami zmotywowała mnie do przyjazdu do amiQsa. Mam nadzieję,że kiedyś się uda nam się spotkać w Krakowie. Zakupami pochwalę się w następnym poście.
Gorąco Cię pozdrawiam :)
Piękny kardigan i piękny kolor! Marto - spotkanie organizujemy 31 stycznia w Rzeszowie, informacje na moim blogu - serdecznie zapraszam!!!!
OdpowiedzUsuńAsia
Wspaniały klasyczny sweter! Ten warkoczowy pas na plecach jest genialnym elemenetem dekoracyjnym. Super się prezentuje. No i kolor boski, taki wyrazisty:)
OdpowiedzUsuń