We wrześniu wybrałam się do Krakowa do sklepu amiQs na spotkanie robótkomaniaczek. Spotkanie było bardzo twórcze i inspirujące, dziewczyny chętnie dzieliły się swoimi doświadczeniami i udzielały cennych wskazówek. Jednak ja oczu nie mogłam oderwać od półek z cudnymi moteczkami. Każdy zapraszał bym go dotknęła, pomiziała i sprawdziła jaki jest miły i mięciutki.
Dałam się skusić i do domu wróciłam z dwoma moteczkami Silkhair Print Lana Grossa. Miziałam ten mohair przez miesiąc i nie mogłam się zdecydować co z niego zrobić.
Z następnego spotkania wróciłam także z dwoma motkami ale Debbie Bliss - Rialto Lace.
Historia pewnego mohairu
Połączyłam te niteczki i powstał taki oto sweter.
Sweter robiłam, a właściwie sam się robił, bezszwowo od góry na drutach nr 5. Najchętniej chodziłabym w nim codziennie. Jest cudownie miły, cieplutki i, aż trudno uwierzyć, nie podgryza, no i waży tylko 200g.
Aktualnie drutowo dzieje się u mnie sporo. Skończyłam bardzo pracochłonny sweter, na drutach mam kilka mniejszych projektów, ale o tym niebawem.
Tymczasem życzę Wam pogodnego, spokojnego i twórczego weekendu.
Ten wpis został opublikowany w piątek, 14 listopada 2014. Możesz śledzić odpowiedzi w tym wątku za pomocą RSS 2.0. Możesz zostawić odpowiedź.
Sweterek cudowny, pięknie w nim wyglądasz, no i te 200g:) Co to za owoce albo kwiatki? na krzewach ze zdjęcia:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa. Ten krzew to śnieguliczka, tylko nie wiem czy biała i smagnięta mrozem i dlatego zmieniła kolor, czy różowa. Serdecznie pozdrawiam:)
UsuńWarto było czekać. Efekt wspaniały.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Miło, że podzielasz moje zdanie. Pozdrawiam:)
UsuńO matko, no to my się musiałyśmy wtedy widzieć :) Udzierk super. Cudowne kolorki i na dodatek fajnie połączone.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Jeśli będziesz u Edyty w grudniu, to się spotkamy, bo ja się wybieram. Zatem do zobaczenia i dzięki za miłe słowa.
UsuńJestem z okolic Buska i trochę mam daleko :(
UsuńA ja z Tarnobrzega, więc mam jeszcze dalej, ale chęć spotkania jest tak duża, że pokonam te 160 km.
UsuńSzacun dla Ciebie!
UsuńCudny sweterek,świetnie połączone kolorki!!!
OdpowiedzUsuńMnie też się te kolorki podobają. Ciepło pozdrawiam:)
UsuńŚwietny! Nieustannie mnie inspirujesz!:) Ile motków zużyłaś?
OdpowiedzUsuńZużyłam dwa motki mohairu czyli 100g po 400m w motku i tyle samo merino po 390m w motku. Wełnę wyrobiłam do końca, zostało mi ok. 5m mohairu. Mohair drogi,
Usuńale polecam, bo robi się świetnie i cudownie nosi. Serdecznie pozdrawiam:)
Piękny - wybrałaś cudowne brzoskwiniowe kolory - sweter stał się taki "smakowity".
OdpowiedzUsuńBałam się trochę tego koloru, ale nie żałuję, bo kolorki fajnie przenikają i nieźle to wygląda. Cieplutko pozdrawiam:)
UsuńCudowny sweterek i te energetyczne kolory. Całkiem moja bajka:-) Pieknie wyglądasz. Pozdrawiam serdecznie. Ela
OdpowiedzUsuńElu, jeśli chodzi o miłe słowa, to na Ciebie zawsze mogę liczyć, dziękuję.
UsuńCieplutko pozdrawiam:)
Cieplutki i pod względem kolorów, i włóczki :) Świetny krój, i tobie w nim do twarzy :) Bardzo ładny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i moherowo ;)
Dziękuję, miło, że podzielasz moje zdanie. Również pozdrawiam:)
UsuńCieszę się, że kupiłaś tę włóczkę. Efekt jest rewelacyjny! Widzimy się w grudniu :)
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję, że się spotkamy. A włóczkę mogę każdemu polecić, bo jest rewelacyjna i warta swojej ceny. Serdecznie pozdrawiam:)
UsuńPiękny sweter i cudne kolorki!!!!! Taki idealny na tę pogodę :) Marto - strasznie się cieszę, że wyraziłaś chęć dołączenia do nas w styczniu!!!! Szkoda tylko, że w Rzeszowie nie mamy takiej wspaniałej pasmanterii... Ale lokal też nam wystarcza, przynosimy swoje motki, druty, można przynieść gazetki i gotowe wyroby :)
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia!
Asia
Piękny - do tego jeśli nie podgryza to super!
OdpowiedzUsuńOch, zapomniałam, że mam Twoje zdjęcia z tym sweterkiem! Piękny plener dla niego wybrałaś. Sweterek jest nie tylko prześliczny, ale też wspaniale na Tobie leży i bardzo Ci w nim do twarzy.
OdpowiedzUsuńOch, jaki piękny sweterek. Niewiarygodne, że taki leciutki. Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńhttp://wharmonii.blogspot.com
Piękny!!! Wspaniale go zaprezentowałaś!!!
OdpowiedzUsuń